Czarny sport okiem zielonego kibica
2015-06-30|Wydarzenia|Komentarze: 12
Wybrałem się na mecz żużlowy czyli tytułowy czarny sport. Kolega który zapraszał mnie od 10 lat w końcu stracił cierpliwość i powiedział, że jak nie przyjadę to już koniec naszej żużlowej znajomości i nie będzie mnie informował o kolejnym terminie meczu. Mecz odbył się pomiędzy Motorem Lublin a Wybrzeżem Gdańsk. Motor wygrał.
Co do samej imprezy to jednym zdaniem bardzo fajna, podobało mi się, mam zamiar też pójść na kolejną. Żałuję, że nie wybrałem się z 5 lat temu. Było ponad 3 tysiące kibiców czyli sporo. Był to mecz w 2. lidze żużla czyli trzeciej lidze od góry bo na szczycie jest ekstraliga.
Sam jestem zielony w temacie czarnego sportu ale moim przewodnikiem był doświadczony kibic żużlowy (ćwierć wieku na trybunach) który przekazał mi informacje jakie zawarłem w tej relacji.
Taka żużlowa "żyleta" czyli sektor z najbardziej zagorzałymi fanami. Chociaż w innych miejscach wcale nie było cicho.
Zasady i punktacja na pierwszy rzut oka może być trochę skomplikowana ale kto ogarnia spalone w piłce nożnej ten nie będzie miał problemu ze zrozumieniem żużla ;) A poważniej, trochę do ogarnięcia jest bo ale po jednym meczu chyba każdy będzie już wiedział o co chodzi.
Mecz składa się z 15 biegów. W każdym biegu startuje po dwóch zawodników z danej drużyny. Pierwszy na mecie otrzymuje 3 punkty, drugi 2, trzeci 1, ostatni żadnego. Punkty się sumują i tak na koniec tego meczu dały wynik 47:43 dla Motoru. Motor wygrał i zdobył 2 punkty do tabeli ligowej. Za remis byłoby po 1 punkcie. Jednocześnie liczy się wcześniejszy wynik punktowy gdyż ten zespół który w dwumeczu zdobędzie więcej punktów otrzymuje punkt bonusowy do tabeli ligowej.
W 13 biegach dobór startujących zawodników odbywa się wg określonego schematu. Przy czym losowany jest zestaw pół startowych co przeciwdziała przygotowywaniu nawierzchni pola pod gospodarza. Do ostatnich dwóch przejazdów zawodnicy wybierani są już przez trenera, w domyśle ci najlepsi, którzy będą w stanie na koniec coś jeszcze ugrać.
Akurat chwilę po tym jak zapytałem kolegi czy często zawodnicy przewracają się to właśnie zaczęli przewracać się. Niestety jeden zawodnik został odwieziony do szpitala (złamanie biodra z przemieszczeniem oraz kości udowej). Okazało się, że to dość wypadkowa dyscyplina bo było 4 czy 5 upadków na 14 zawodników obu drużyn czyli statystycznie każdy ma ok. 30 proc. szans, że spotka się z dmuchaną bandą. Motocykle rozpędzają się do ponad 100 km/h a zarazem nie mają hamulców więc z taką prędkością muszą wchodzić "driftem" w zakręt. I jeszcze oglądać się na konkurentów.
Zawodnicy danej drużyny mają ten sam kolor kasku przez cały mecz więc za każdym razem wiadomo komu kibicować ;) Zawodnicy Motoru jako gospodarze startowali w niebieskim i czerwonym. Występujący w roli gości gdańszczanie w żółtym i białym. Ta zasada występuje w każdym meczu i gospodarze mają zawsze kolor niebieski i czerwony a goście żółty i biały.
Aby jadący na czele zawodnicy z tego samego klubu nie walczyli zbyt zawzięcie między sobą o zwycięstwo w biegu ryzykując upadek, a przeciwnie, jechali zespołowo, to w swoim klubie są tak samo wynagradzani bez względu na to kto jest pierwszy a kto drugi. Podobnie wygląda sytuacja kiedy zawodnicy tej samej drużyny jadą na drugiej i trzeciej pozycji.
Trochę trudno było mi rozpoznać szybszą linię jazdy poszczególnych zawodników tak aby przed zakrętem zorientować się kto jest w lepszym położeniu do tego aby po zakręcie prowadzić. Gdy ja czekałem w niepewności to inni kibice już cieszyli się albo wzdychali zawiedzeni :) Podstawową techniką chyba jest jazda po wewnętrznej z ewentualnym blokującym wyjazdem na zewnątrz jeżeli ktoś po naszej prawej chciałby nas wyprzedzić.
Kliknij aby powiększyć! Lubelski stadion żużlowy w całej okazałości!
Równanie nawierzchni. Też jest w międzyczasie zraszana. Ciekawostką jest to, że już w zasadzie nie jeździ się po żużlu a po sjenicie.
Pojemność silnika to pół litra, tankuje się metanol. Nie ma hamulców, nie ma skrzyni biegów, nie ma prawie niczego ;) Wg regulaminu motocykl nie może ważyć mniej niż 77 kg.
Z racji tego, że w żużlowych motocyklach nie ma skrzyni biegów to przełożenie ustawiane jest przez średnice zębatek mocowanych do koła. Poza samym torem który może mieć różną długość i różny promień zakrętu to także rodzaj i stan nawierzchni wpływa na wybór przełożeń. Między kolejnymi startami zawodnicy mogą swobodnie zmieniać owe zębatki.
Dmuchawa do chłodzenia sprzęgła.
Po biegu najczęściej zmienia się stronę opony na feldze bo skręcając tylko w lewo bardziej zużywa się lewa strona. Zabronione jest rozgrzewanie opony przed startem przez "palenie gumy".
Sprzętowy, żużlowy majdan.
Motor Lublin vs. Wybrzeże Gdańsk. Motor wygrał ale punkt bonusowy do tabeli ligowej pojechał do Gdańska gdyż nie udało się odrobić 14-punktowej straty z meczu z Gdańska.
Pomeczowe podziękowania zawodników za doping kibiców z żużlowej "żylety".
Fury na pace i można wracać do domu. Albo jechać na kolejny mecz bo niektórzy zawodnicy maja tak napięty harmonogram, że ledwo zdążają z jednej imprezy na drugą.
Przypominam, że lato nadciąga pełną chmarą ;)
Jestę blogerę więc musi być zdjęcie jedzenia.
Żużel to bardzo wdzięczna dyscyplina do fotografowania o ile stoi się wewnątrz toru. Można stać w jednym miejscu, zawodnicy sami przyjadą pod obiektyw, na dodatek cztery razy z rzędu więc można poprawić ujęcie. Zarazem najwięcej dzieje się w zakrętach a tych jest tylko dwa więc mamy 50 proc. szans, że będziemy stali dokładnie tam gdzie będzie odbywała się bezpośrednia walka.
Tylko trzeba znaleźć się w środku tego toru, inaczej będziemy robili zdjęcia głównie plecom zawodników :)
Czytaj także
Komentarze (12) skocz na koniec
Liczyłem na wpis odnośnie któregoś z tematów *w przygotowaniu*. Teraz widzę, że to raczej forma propagandowo-informacyjna. Zakładałem raczej, że lista *w opracowaniu* to coś na kształt rozkładu najbliższych wpisów.
PS: na żużlu byłem dwa razy w życiu. Pozytywnie. Niestety, są inne priorytety:(