Federal Fz-201 po sezonie... z pęknięciem... o oponach semi-slick
2012-11-19|Na torze|Komentarze: 17
...a dokładniej to po połowie sezonu, i z pęknięciami dwóch opon...
Federal Fz-201
Federal Fz-201 to opona typu semi-slick. Moje opony mają wymiary 225/45 R17 i mieszkankę miękką (soft, jest jeszcze wersja: medium). Przeznaczone są do okazyjnej jazdy po torach wyścigowych, choć jak każdemu semi-slikowi bliżej im do opon drogowych niż do profesjonalnych slicków.
Opony mają 225 mm szerokości, gdzieś tam ktoś pisał, że są szersze niż na papierze? czy szersze niż inne opony o szerokości 225 mm? te mają równe 225 mm.
Opony za bardzo nie nadają się do jazdy po ulicy, są bardzo głośne. Z komfortem też nie jest dobrze ale spodziewałem się znacznie gorszego tłumienia nierówności. Tak na siłę to pod kątem telepania to dałoby się na nich jeździć. Przy czym "jazdy testowe" robiłem po Lublinie więc jeździłem dość wolno, szczególnie gdy nawierzchnia była niezbyt równa.
Codzienna jazda na tego typu semi-slickach na moje oko nie ma większego sensu. Raz, że muszą być rozgrzane aby dobrze trzymały się drogi (choć w lecie nie ma z tym problemu), dwa, że na mokrej drodze nie trzymają prawie w ogóle, trzy, że zużywają się szybciej niż drogówki, i cztery, najważniejsze, na ulicy nie ma wyścigowych zakrętów i jeżeli wydaje nam się, że jedziemy szybko to to nam się wydaje. I jeszcze pięć, do każdego mocnego auta są fabrycznie dobrane opony, czasami 2-3 razy droższe niż semi-slicki, ale i tyle samo razy odpowiedniejsze do tego auta.
Podczas jazdy na dobrze trzymających oponach należy też pamiętać o naprężaniach jakim poddawane są elementy auta, szczególnie nadwozie. Opony lepiej trzymają ale za to auto się wygina. Też właśnie z tego powodu montuje się różne rozpórki. Klatka bezpieczeństwa też ma funkcję usztywniającą.
Z drugiej strony każde auto na jakichkolwiek oponach po latach użytkowania trochę się wygina i przy klepaniu będzie problem ze spasowaniem różnych elementów nadwozia. Zawsze nowa (czy wyklepana) maska nie będzie idealnie pasowała do kilkunastoletniego auta, zawsze o ten milimetr czy dwa elementy się rozejdą, i czujne oko szwagra wychwyci tę niedoskonałość podczas oględzin "nie bitego" auta.
Wracając do semi-slicków, nie wydaje mi się aby one powodowały jakieś ogromne naprężenia, te co są to pewnie idą w seryjne sprężyny i amortyzatory. W Audi A4 nie jest aż tak źle bo mam ramki wokół szyb, ale już np. w A5, czy Imprezach pewnego dnia może szyba zamknąć się na zewnątrz auta :] żartuję... Omawiana opona bez problemu traci przyczepność, jak auto chciałoby płużyć to płuży, nie łamie praw fizyki, nie zagina czasoprzestrzeni ;-)
I jeszcze jeden aspekt, związany z bezpieczeństwem. Niepotrzebnie bałem się, że jeżdżąc na semi-slickach ciężko będzie wyczuć granicę kiedy opona przestaje trzymać w wyniku przypadkowego wychłodzenia. Chodzi o sytuacje typu: rozgrzałem oponę, rozpoczynam wykręcanie best-lapa, po chwili ktoś tam mi zawadza, jadę powoli za nim całe okrążenie, rozpoczynam nowe i wypadam z pierwszego zakrętu bo nie zauważyłem, że spadła mi temperatura opon.
Na szczęście z semi-slickami tak nie jest, cytując @mrr:
Bez obaw, semi slick to zwykła drogowa opona UHP, tylko z ubogim bieżnikiem. Jak każda zwykła opona, zanim zupełnie straci przyczepność wysyła polecony, 2 emaile i 5 smsów z prośbami i groźbami żeby zwolnić ;)
I jeszcze trzy notki na temat opon Fz-201:
Federal Fz-201 - zakup
Problem z napompowaniem twardej opony - jak w tytule
Problem z pompowaniem opony... rozwiązany - i po problemie
Przebieg
W sumie na tych oponach przejechałem 353 km, z czego:
101 km jazd na czas, jak najszybciej się dało, wykręcanie best-lapa
129 km wyjazdowe, zjazdowe, rozgrzewkowe, gdy ktoś mi przeszkodził, turlanie się po torze
123 km po ulicach Lublina, dojazd na tor
Imprezy w których jeździłem na Federal Fz-201, w relacji z każdej jest komentarz na temat opon, czy to ogólny, czy konkretnie o Fz-201:
Tor Poznań Track Day - semi-slick - 16 czerwiec 2012 - pierwsza jazda na FZ-201
Tor Poznań Track Day - rekordowy - 12 sierpień 2012 - zszedłem poniżej 2 minut i już myślałem, że rekord życia wykręciłem :)
Rally Sprint ostatni wakacyjny na Torze w Lublinie 2012 - pierwszy Rally Sprint w Lublinie na tych oponach, 13. miejsce, rekordowe na suchym
Rally Sprint finałowy wakacyjny na Torze w Lublinie 2012 - następny Rally Sprint w Lublinie, tutaj już 17.
Tor Poznań Track Day - jeszcze szybszy - 30 wrzesień 2012 - poprawiony rekord życia na TPTD
Track Day Ułęż - 10 listopad 2012 - pierwsza jazda w Ułężu, już za zimno na semi-slicki, tutaj zauważyłem pęknięcia opon
Jazda na semi-slickach po publicznych drogach - w międzyczasie 100 km po Lublinie, co na zdrowie oponom nie wyszło
Zwykłe opony vs. semi-slick na TPTD - porównanie okrążenia na torze w Poznaniu na oponach drogowych Michelin Primacy HP i Federal Fz-201
Niewiele tych kilometrów przejechałem, ale z drugiej strony nie czuję jakiegoś niedosytu co do jazdy na tych oponach. Mniej więcej takie użytkowanie planowałem, tj. jazda tylko podczas zorganizowanych, pomiarowych imprez. Treningi, szkolenia na torze robiłem na drogówkach. Często nie chciało mi się przekładać kół, często później już mi się chciało ale czasu brakowało.
Zużycie opony
Niestety nie zmierzyłem bieżnika gdy opony były nowe. Teraz pozostało 4-5 mm bieżnika w najgłębszych punktach. Na krawędziach są miejsca przetarcia praktycznie do zera. Jedna opona jest bardziej zużyta niż pozostałe (ma te 4 mm, druga 4,5, dwie po 5, nie wiem która bo zakładam je losowo do auta. Pewnie to któraś przednia po ostatniej imprezie.
Powiedzmy, że za nowości było 8-10 mm bieżnika więc teraz opony mają połowę zużycia (też na zjechanych na 100 proc. nie będę jeździł). Na pierwszy rzut oka to trochę sporo jak na 230 km po torze, ale z drugiej strony to i tak mają być jedne z bardziej wytrzymałych semi-slicków. Myślę, że tak jest. Też nie liczyłem na to, że zrobię na nich kilka tysięcy kilometrów... na jeden tysiąc też nie liczyłem.
Ja: zobacz jakie mam fajne opony, dobrze trzymają, i są bardzo wytrzymałe!
Znajomy: łaaa... to ile można na nich przejechać?
J: kilkaset kilometrów po torze
Z: yyyy? aha... no, to naprawdę wytrzymałe... hyhyhy...
Zużycie da się ograniczyć przede wszystkim dzięki płynniejszej jeździe, dobrze dobranemu ciśnieniu, i dobrze dobranej oponie do auta, jego wagi. Tutaj należy wspomnieć, że opona 225 mm jest raczej zbyt wąska do mojego auta (około 1600 kg), ale pozytywnym skutkiem ubocznym tego miało być to, że bez problemu by się ona rozgrzewała w chłodniejsze dni, już po kilkuset metrach jazdy. Na to liczyłem podczas Track Day Ułęż (10 listopad 2012) ale niestety nic z tego nie wyszło, opona kiepsko trzymała, drogówki były lepsze.
Pęknięcie bieżnika Federal Fz-201
Znajomemu pękł, internautom pękły, i mi pękł w poprzek bieżnik. Na forach internetowych jest sporo informacji na ten temat. Pisałem w tej sprawie do sprzedawcy ale odpowiedzi nie otrzymałem więc chyba nie ma nic do dodania ;] Czytając odpowiedzi na forach można wyciągnąć wniosek, że pęka bo pęka, po co drążyć temat? :) Takie poprzeczne pękniecie łączenia bieżnika nie ma mieć wpływu na cokolwiek, bieżnik ma się nie odklejać, nijak nie odpadać, ot, tylko taki wizualny defekt.
Mi w tej chwili pękły dwie opony, nie wiem które, bo zakładam i zdejmuję je losowo. Pewnie pozostałe z czasem też pękną. Na razie nie wygląda to groźnie, w sumie to myślałem, że tę oponę właśnie w Ułężu tak pociąłem o dziury w nawierzchnia. Ale jednak to nie jest przyczyną, widać linię przez całą szerokość opony.
Dalej mam zamiar na nich jeździć, przy czym będę dokładniej się im przyglądał. Tylko jeszcze nie wiem jak z jazdą w Poznaniu bo przy stawaniu na hamulcu z niemal 200 km/h na liczniku mogę w tej sytuacji odczuwać pewien dyskomfort.
Dodano: 21 grudnia 2012
Skontaktował się ze mną przedstawiciel sklepu RacingTires.pl w którym kupiłem opony i podtrzymał stanowisko znane mi z lektury for internetowych, tj. "pęknięcie nie wpływa w żaden sposób na cechy produktu". Ja też podtrzymuje swoje stanowisko, tj. dalej mam zamiar na nich jeździć, bo szkoda mi je wyrzucić, przy czym będę dokładniej się im przyglądał.
Jazda na Fz-201
Opinię na temat Fz-201 mam bardzo dobrą, gdyby nie to pęknięcie to do niczego nie dałoby by się przyczepić. Były to moje pierwsze semi-slicki więc nie mogę ich porównać do innych, ale sądzę, że muszą być dobre, pewnie jedne z lepszych. Dzięki nim sporo nadrabiałem do mocniejszych aut na drogówkach, czy równie mocnych ale na innych semi-slickach. Szkoda mi trochę tych pęknięć bo miałem zamiar sporo na nich jeszcze pojeździć, ale pewnie też jeszcze pojeżdżę.
Jakie opony na tor?
Prawie rok temu wyprodukowałem wpis Felgi i opony na tor gdzie na wstępie zaznaczyłem, że jest on w dużej mierze teoretyczny, do ewentualnej korekty. Za tę korektę będę musiał się niedługo zabrać. Generalnie to sprawa jest znacznie prostsza niż mi się wydawało.
Czytaj także
Komentarze (17) skocz na koniec
Zalety: cena, przyczepność mocno na + w porównaniu do Conti SC3, twarda ścianka (lepsze prowadzenie i mniejsze ryzyko ściągniecia gumy), bardzo przewidywalna, uniwersalna na szeroki zakres temperatur (w żadnej temperaturze nie będzie tak dobra jak odpowiedni slick ale dobrze sie sprawdza jako jeden komplet na tor).
Wady: twarda ścianka (ciężko ją założyć), śmierdzi jak ToiToi (więc słabo się to wozi na tor hatch*em)
Tutaj pierwsze minuty na *mokrych* Kielcach, reszta po suchym.
http://www.youtube.com/watch?v=rYqzVCTuse4&feature=plcp
ps. przyjedź 2. grudnia na rally sprint to Lublina :)
*Moje dotychczasowe doświadczenia jazdy sportowej były na oponach profesjonalnych i dedykowanych tylko do sportu. Stąd z dość dużą nieśmiałość i obawami rozpoczynałem pierwsze okrążenia na oponach drogowych Federal FZ-201. Już po pierwszych zakrętach doświadczyłem olbrzymiego zaskoczenia jak te opony rewelacyjnie trzymają i mają twarde boczne ścianki. Z ręka na sercu mogę powiedzieć, że nigdy na tak dobrych oponach drogowych nie jeździłem i gdybym miał teraz wystartować w jakimś kjsie, gdzie wymagane są opony z homologacją E z całą pewnością jedynym moim wyborem byłyby FZ w mieszance Soft. Dodatkowo jestem pewien, że już niedługo w moim cywilnym aucie zagoszczą także te opony, które dają pewność jazdy podobną do profesjonalnych opon wyczynowych.* - Paweł Danys
SuperOES w innych automobilklubach (większe miasta), nie zawsze będzie to sam asfalt, czasami też luźniejsza nawierzchnia.
Jak się skończyła historia FM-201? Długo jeszcze wytrzymały?
Mam takie pęknięcia po tptd. Zastanawiam się czy dadzą jeszcze radę czy szukać czegoś innego.