Movember, czyli badaj sobie jądra i prostatę
2013-11-25|Poza autem
Do napisania tego materiału zainspirowała mnie troska o wasze zdrowie... hehe ;) jeszcze raz... Do napisania tego materiału zainspirował mnie przelew od agencji reklamowej zajmującej się kampanią Movember. Ta nazwa to zlepek słów MOustache (wąsy) i noVEMBER (listopad) i chodzi tutaj o profilaktyczne badanie jąder i prostaty, co obrazowane jest zapuszczaniem wąsów w listopadzie. To się nazywa kreatywność! Akcję Movember wspiera Bridgestone a wielu z was wspiera Bridgestone kupując ich opony więc choćby z sympatii do marki powinniście zwrócić uwagę na tę akcję.
Roztargnionym kobietom wystarczy powiedzieć aby badały sobie piersi i robiły mammografię a już konkretnych mężczyzn do badania wspomnianych atrybutów męskości trzeba przekonywać poprzez wąsy w listopadzie. Ktoś tak to obmyślił i ponoć to działa. Kampania jest bardzo popularna za granicą, promowana przez całe drużyny piłkarskie, aktorów, osobistości, itp.
Akcja promocyjna Movember polega na przemierzaniu Europy w wąsatym VW T2 w poszukiwaniu najznakomitszych wąsów na kontynencie. Też, kto ma czym to może się pochwalić na stronie Bridgestone Movember.
Sprawa wygląda tak. Rak jądra mimo, że jest rzadko występującym nowotworem to jak już się pojawi to u osób w "młodym" wieku, tj. 20-40 lat. Niestety leczenie wymaga amputacji jądra ale można sobie wszczepić implant :) ok. 1000 zł. Drugie jądro pozostaje na swoim miejscu i organizm jest w stanie z nim normalnie funkcjonować (chodzi też o hormony, nie tylko płodność). Sam rak jądra jest niemal całkowicie uleczalny choć inaczej może wyglądać sprawa z przerzutami i dlatego ważne są badania profilaktyczne wykrywające nowotwór na wczesnym etapie rozwoju. Analogicznie jak z badaniem kobiecych piersi, tj. jądra bada się samemu a gdy coś tam uda się wykryć to należy udać się do lekarza i zrobić USG.
Z rakiem prostaty jest trochę lepiej bo występuje on zwykle w "podeszłym" wieku czyli po 50-tce. Wraz z osiągnięciem półwiecza co roku należy udawać się na badanie profilaktyczne prostaty które wiadomo jak wygląda...
Jak przy każdym raku tak i w tym przypadku chodzi o wczesne jego wykrycie, jeszcze zanim zacznie dawać jakiekolwiek objawy. Wtedy rokowania są bardzo dobre i udaje się wyleczyć zdecydowaną większość chorych. O wiele gorzej jest gdy rak nacieka na sąsiadujące narządy (pęcherz) albo pojawią się przerzuty (głownie do kości). Więc co oczywiste, aby wykryć nowotwór prostaty niedający żadnych objawów należy badać się profilaktycznie.
Kto idzie pierwszy? ;)