Rally Sprint Kulka na Torze w Lublinie 2012
2012-04-21|Na torze|Komentarze: 4
Miał być deszcz, i był, ale tylko podczas pierwszej tury, na dodatek na początku... później było słonecznie i slickowo, więc po zawodach. Zająłem 22 miejsce co odpowiada mojej i auta formie w takich warunkach, lepiej już nie będzie przy aktualnej konfiguracji auta. Co najwyżej parę miejsce wte czy wewte.
Pogoda trochę namieszała, przed startem przez kilka minut sporo popadało, na początku pierwszej próby jeszcze kropiło a później w ekspresowym tempie wszystko przysychało. Podczas drugiej próby zawodnicy startujący na początku (w tym ja) jechali jeszcze na dość mokrym torze a ci na końcu już na prawie suchym. Skutkiem tego podczas tej próby zostałem wyprzedzony przez... Fiata 126p! tak, tak...
Sucho to sucho, mokro to mokro, na suchym to Fiacik w zakrętach jest szybki... aby nie było, że tylko mnie to dodam, że owy Maluch wyprzedził też 3 sztuki Subaru Imprez, dwie Hondy, sporo BMW, itd.. w sumie 25 różnych aut... można sobie wziąć to pod rozważania co do szybkie jazdy po mokrej drodze... na tej samej drodze ale suchej Fiat 126p będzie szybszy...
Frekwencja dopisała, startowało 60 zawodników, z czego 55 zostało sklasyfikowanych. Dopisała też publiczność. Niestety tym razem nie było jazd treningowych, jedynie dwa okrążenia rozgrzewkowe przed startem. Postaliśmy sobie od 10.00 pod bramą, wraz z kilkunastoma, może kilkudziesięcioma? innymi zawodnikami...
Sporo aut więc było trochę tłoczno...
...ale jakoś tam w miarę równo szło...
... generalnie nie ma zbytniego spinania się co do kolejności na starcie, oczywiście każdy ma numer startowy zgodnie z którym powinien ruszyć, ale parę wte czy we wte nie robi różnicy, czasy są przypisywane właściwym autom... a piszę o tym, bo ponoć na innych podobnych imprezach jest duży nacisk na kolejkowy ład i porządek, i za niestawienie się w swoim czasie dostaje się kary? czy jest wykluczanym?
Pierwsza część panoramy toru z autami kibiców...
...i druga część...
Kolorowe autko na zielonym torze... przyszła wiosna...
...tutaj pod dynamicznym kątem dodającym mocy...
...jeszcze misio na feldze WV Golfa, o ile pamiętam...
Wyniki Rally Sprint Kulka 2012
Wygrał Mitsubishi Lancer Evo (klasa 5)...
... 2. miejsce zdobyło Alfa Romeo 156 (klasa 5, slick)...
...trzeba zacząć spoglądać na Alfę bardziej wyścigowym okiem...
...a 3. miejsce zajął Opel Astra (klasa 3), którego zdjęcia nie mam... jak większości szybkich aut, które ciężko wychwycić na pierwszy rzut oka, bo wyglądają podobnie i nie wiadomo, który jest najszybszy... Skupiłem się natomiast na autach z mojej klasy, czyli 5.
Moi typowi rywale w grupie, czyli wszelakie Subaryny...
...tu myślałem, że to Lancer...
a takie to chyba pierwszy raz zobaczyłem...
...jeszcze bardziej typowe, bo Audi i z quattro... tyma razem niestety nie zostało sklasyfikowane, chyba przez jakąś usterkę... zawsze to oczko wyżej :]
...białe Mitsubishi chyba nie startowało...
...startowało to auto (Toyota MR2), 14. miejsce...
...no i 6. numer, który nie spisał się na 6-tkę...
Moja jazda
Jak wspomniałem na wstępie zająłem 22. miejsce, czyli czarna rozpacz groch z kapustą. Bezpośrednio po imprezie uznałem, że to moje miejsce w szeregu, moje umiejętności na więcej nie pozwalają i jedynie lepsze opony (teraz te same drogowe co zwykle) i twardsze zawieszenie pozwolą na jakieś widoczny awans w tabeli wyników.
Ale po dyskusji w wątku Co było źle na Rally Sprint Kulka 2012? nadzieja powróciła i wyliczyłem sobie :] że przy sprzyjających wiatrach jestem w stanie nawet złapać się na pierwszą dziesiątkę! a co! :] jak marzymy to na całego! okaże się przy następnej okazji... no ale na stałe powinienem mieć miejsce w pierwszej 15-tce...
Też tym razem nie będę się rozwodził nad moją jadą, dopiero przy następnej okazji, gdy już wcielę w życie wszelkie poprawki i załapię się na tę 15-tkę... przynajmniej...
W grupie zająłem 7. miejsce spośród 12. zawodników.
Fiat 126p
Tradycyjnie już prezentacja Fiata 126p...
I na zdjęciach... przed startem...
...podczas nawrotu...
...w czasie jazdy po pętli...
... i na mecie! 36 i 37 miejsce w generalce! na 55 aut, które dotarły do mety...
* * *
Jako zapowiedź Rally Sprintu Kulka napisałem:
Będzie to mój czwarty Rally Sprint na torze w Lublinie, więc okres adaptacyjny mam już za sobą. Wiem co gdzie jak, nie ma, że tamto, że pada, że zimno, że lokomotywa była popsuta i tory też były złe... pełne skupienie na złotych kalesonach, walka o miszczostwo! Ostatnio poniosłem sromotną porażkę, jechałem po suchym a zimowych oponach, nie dotrwałem do końca imprezy...
Jutro ma padać. Zwykle drogowe opony to najlepszy wybór. Mam nadzieję, że nie wyskoczy z jakimiś sportowymi oponami na deszcz. Nawierzchnia będzie śliska więc napęd na wszystkie koła da sporą przewagę na starcie. W planie jest tylko jeden nawrót, więc nie powinienem aż tak bardzo na nim straci.
Czytaj także
Komentarze (4) skocz na koniec
pozdrawiam
ja osobiście nie szuję potrzeby jego zakładania ;] nawet na tym rally sprincie miałem w bagażniku dwa kaski, przypiąłem je siatką aby nie latały, ale przez myśl mi nie przeszło aby na głowę jakiś zakładać ;)