Na torze (140) | Na drodze (96) | W garażu (94) | Wydarzenia (66) | Poza autem (34) | Testy aut (20) | Karting (16) | Testy (14) |

Wyhamował? czy nie wyhamował?

Hamowanie przed pachołkami podczas szkolenia przed RS Cartmax 2012

To jedno z ćwiczeń podczas szkolenia doskonalącego technikę jazdy. Ja nie brałem w nim udziału, ale widzę, że drugi raz z rzędu odbywają się przed Rally Sprintem na lubelskim torze, są darmowe, każdy może wziąć w nich udział...

...jednak nie wyhamował...

Wjazd w pachołki podczas szkolenia przed RS Cartmax 2012

...a ćwiczenie polegało na pominięciu pachołków podczas hamowania od strony wskazywanej w ostatnich chwili przez instruktora...

Skręt na dohamowaniu podczas szkolenia przed RS Cartmax 2012

...warto się zainteresować... to szkolenie doskonalące technikę jazdy ale dobre też dla osób, które chciałby pojeździć sobie po torze, pomiędzy pachołkami, ale nie chcą się ścigać z innymi zawodnikami podczas zwykłego Rally Sprintu...

Szkolenie przed RS Cartmax 2012

Szkolenie techniki jazdy przed RS Cartmax 2012 w Lublinie

Galeria zdjęć ze szkolenia: Szkolenie Tor Lublin 22.07.2012

Komentarze (8) skocz na koniec

tomecki, 2012-07-23, 22:28
Na ostatniej fotce Mercedes A klasa driftuje z (chyba) Mazdą Premacy? :D
, 2012-07-23, 23:47
@tomecki hehe... ;) a BMW wyleciało na pobocze ;)
piratdread, 2012-07-24, 14:54
Na rsie właściwie nie ma konieczności ścigania się... ;)
Niemniej miałem zupełnie inne wyobrażenie o tym szkoleniu. Teraz pewnie się wybiorę, zatem dzięki za pozytywny artykulik. :)
, 2012-07-24, 15:23
@piratdread, niby nie ma konieczności, ale wyścigowa atmosfera się udziela, ryk silników, pisk opon, przypalona guma, i każdy chce jak najszybciej pojechać ;)
Rudy, 2012-07-28, 17:34
I mnóstwo przepalonego oleju :P
, 2012-07-28, 23:13
@Rudy, u mnie Millersa wcale tak dużo nie przepala, na te 5-7 okrążeń to prawie wcale nie ubywa, i pewnie więcej by ubyło podczas jazdy w jakimś *ciężkim* korku, np. kilkanaście km przed rondem w Kobieli...
Rudy, 2012-07-30, 19:34
@SpalaczBenzyny, tak śmiechem żartem, mój motor nadaje się na generalke do roboty, a sumując ilość przepalonego oleju na torze przez wszystkie samochody bardziej lub mniej dymiące = jeden ikarus w Lublinie...
STOP, 2012-08-06, 20:27
@Rudy hah, też mnie ten fakt boli nierzadko... Aż się niedobrze robi na mieście jadąc za taką frytkownicą.

Napisz komentarz

Autor *

Strona

Komentarz *