Zmiana opony Michelin Primacy HP na Primacy 3 oraz oponiarskie homologacje producentów
2012-08-22|W garażu|Komentarze: 20
Żywot pierwszych opon (Michelin Primacy HP) dobiegł końca i zamieniłem je na prawie takie same tj. Michelin Primacy 3. Przy okazji pojawił się temat homologacji (rekomendacji) opon przez producentów aut...
Michelin Primacy HP to jedne z fabrycznie zakładanych modeli opon do Audi A4. Najpewniej rozmiar 225/55R16 (czyli felga 7,5x16) wskazywać będzie na oponę Michelin Primacy HP. Indeks prędkości Y (czyli 300 km/h, ciekawe po co? na 16 calową felgę?), ładowność: 95. Inne wymiary felg to inni producenci fabrycznie montowanych opon (np. Continental).
Dla opon zimowych właściwy jest już indeks prędkości H, czyli 210 km/h... trochę rozbieżności z tymi 300 km/h z letnich, ale co tam...
Generalnie te opony (Primacy HP) oceniam pozytywnie, choć oczywiście do bicia rekordów okrążenia w Poznaniu czy wygrywania lubelskich Rally Sprintów się nie nadają. Tak na dobrą sprawę to zwykle miałem jedne z najgorszych opon do jazdy po torze spośród wszystkich uczestników. Wyginały się bardzo w zakrętach, musiałem brać poprawkę na spore uśliźnięcie się w zakręcie, jak i na opóźnioną reakcję na ruch kierownicy (skręcam, czekam, auto zaczyna skręcać). Też na początku bardzo się zdzierały, ale wraz z płynniejszą jazdą coraz mniej ich ubywało, coraz mniej mi przeszkadzało opóźnienie na skręt, przesunięcie w zakręcie też było do oszacowania. O jeżdżeniu po torze na drogówkach będę rozpisywał się innym razem. Przejechałem na nich ponad 35 tys. km, łącznie z wizytami na torach.
Nie będę się rozpisywał nad jakimiś tam trzymaniami w zakrętach, przy hamowaniu, na suchym, mokrym, bo każdy inaczej to rozumie, na dodatek mi też zmienia się postrzeganie z czasem. Na moje oko opony dobrze dobrane do auta do jazdy po drodze, nie przypominam sobie żadnej sytuacji, w której negatywnym bohaterem byłyby opony. Mogły by tylko tak nie piszczeć na torze. Jako nowe kupiłem "takie same, tylko nowszy model", czyli Primacy 3.
Przebita opona
Primacy 3 kupiłem już w marcu, kilka dni po tym jak przebiłem jedną oponę podczas I edycji TPTD w 2012 roku. Z racji napędu 4x4 wszystkie opony muszą być takie same, a że już wtedy opony były dość zużyte to musiałem kupić wszystkie nowe.
Później okazało się, że tę dziurę w oponie można łatwo i skutecznie naprawić, i tym sposobem kosztującym 15 złotych, wróciłem do swoich starych opon, na których jeździłem do teraz. Nie miałem z naprawioną oponą żadnych problemów, nie zwracałem na nią uwagi, czy to na drodze, czy na torze.
A wcześniej, przez dwa dni woziłem się na 19-caówce...
...nigdy wcześniej, ani później, tak dużo osób nie zwracało na mnie uwagi :] oglądali się jak za Ferrari...
Zużyta opona Michelin Primacy HP
Na chwilę przed wymianą opona wyglądała tak...
...dla porównania stan bieżnika w czasie gdy jedna z opon była przebita... środkowy pasek łysy jak kolano...
...a podczas torowych jazd tak się "pociła"...
...i sukcesywnie ścierała głowę "ludkowi miszlę"...
Nowa opona Michelin Primacy 3
Bieżnik Michelin Primacy 3 jest niemal identyczny z bieżnikiem Primacy HP, ja znalazłem dwie różnice ;-)
...ale ma troszkę prostsze ścianki boczne, nie aż tak baloniaste (choć też są baloniaste), prawdopodobnie nie będzie się tak bardzo wyginała na torowych zakrętach... na drodze też jest troszkę sztywniejsze od starej, trochę mniej komfortowo, wcześniej mi to bardziej przeszkadzało, teraz już się przyzwyczaiłem i nie ma problemu... ps. na początku żałowałem, że nie kupiłem sobie jakiejś zupełnie twardej opony, skoro już na tej telepie...
Nową oponę, w czasie gdy stara była w naprawie, zdążyłem już przetrzeć podczas Rally Sprintu w Biłgoraju 1 kwietnia 2012, stąd te postrzępione krawędzie...
...przy czym w Biłgoraju jest taka nawierzchnia, że po dwóch okrążeniach opona wygląda jakby była potraktowana szczotką drucianą...
...na Michelin Primacy 3 mam zamiar zrobić z 50 tys. km, będę oczywiście jeździł po torze, ale mam też komplet semi-slicków, zarazem umiem lepiej jeździć i już tak bardzo bieżnika mi nie ubywa...
Oponiarskie homologacje producentów
Ciekawą sprawą są rekomendacje producentów aut co do konkretnych opon. Akurat z Michelin Primacy 3 miałem dylemat bo ma indeks prędkości W (270 km/h) a nie zalecany przez Audi do A4 indeks Y (300 km/h) ;] jednak wybrałem "nowszy" model, który ma być lepszy o dwa procenty w czymś tam...
...i podstawowe pytanie czym różni się opona tego samego producenta, o takich samych wymiarach mająca albo nie-mając rekomendacji (homologacji) danej firmy motoryzacyjnej (Audi, BMW, Mercedes)? czy to tylko marketing czy może coś w tym jednak jest? oficjalnie wszelakie systemy w aucie (trakcyjne, też czujniki ciśnienia) ponoć robione pod opony z homologacją i takie są argumenty za tymi oponami...
...rekomendowane opony są oczywiście trochę droższe, mają swoje dodatkowe oznaczenia (AO - Audi, MO - Mercedes, * - BMW), w przypadku opon Primacy HP (225/55R16) te wskazywane przez Audi mają indeks prędkości Y (300 km/h), BMW i Mercedesowi wystarcza indeks W (270 km/h), a są też dostępne z indeksem V (240 km/h) bez niczyjej homologacji...
...i od razu nasuwa się pytanie, czy faktycznie, fizycznie te opony się różnią między sobą zważywszy na inny indeks prędkości? mają jakąś inną budowę? wzmocnienie? dalej, czy jest jakaś różnica między oponą BMW a Mercedesa z tym samym indeksem prędkości? czy to tylko inna nazwa handlowa aby nie zestawiać nazw marek obok siebie? czy na tych oponach Audi z indeksem Y da się faktycznie jechać 300 km/h? przecież pewne, że nikt nigdy nie będzie na nich tyle jeździł... czy może to wszystko to są te same opony (niech będzie, że z indeksem Y) a różnią się tylko w literce na ściance bocznej?
Czytaj także
Komentarze (20) skocz na koniec
ja do swojego auta wolę oponę z Y a nie V, bo teoretycznie mogę te 240 km/h jechać, ale przede wszystkim zakładam, że opona z Y będzie bardziej wytrzymała też przy prędkości przelotowej 200 (czyli 66 proc. swoi możliwości), niż opona V (83 proc)... tak jak z całym autem, inaczej się jedzie 150 km/h autem co ma swoje max. na 250 a inaczej tym co ma 170...
z tych opon którymi się interesowałem to te z homologacją miały zwykle wyższy indeks prędkości od tych bez homologacji, innych różnic nie opisano, więc albo jest faktycznie różnica w tym indeksie albo po prostu opony nie-homologowane mają specjalnie podawany niższy indeks...
Po roku upalania i zakatowaniu ciężarówki opon wiem jedno - nie ma lepszych opon drogowych niż Bridgestone Potenza i nawet gdyby stosowanie ich miało grozić utratą gwarancji, to będę kupował tylko Potenze! O!
Oj kolego,marna prowokacja ;)
@Specjalista, Barum robi nawet opony 18-19 calowe, pewnie nawet jakieś do GT-R się znajdą ;) pytanie tylko kto zdecyduje się na takie opony?
@Rosso, oj, oczywista oczywistość, ale zgodzić się trzeba, że to właśnie dzięki Barumom czy Dębicy można wyróżnić swoją S-klasę, a nie te pospolite Michelin czy Pirelli.. ;)