Zwykłe opony vs. semi-slick na TPTD
2012-06-18|Na torze|Komentarze: 2
Porównanie najszybszych przejazdów na drogowych oponach (Michelin Primacy HP) oraz semi-slickach (Federal Fz-201, soft) podczas Tor Poznań Track Day - 16 czerwiec 2012.
Opony mocno się "spociły", dużo bieżnika ubyło. Powiedzmy, że po równo z powodu wysokiej temperatury (okolice 30 stopni) jak i linii jazdy do poprawki... ;)
Federal Fz-201 to moje pierwsze opony tego typu więc w tej chwili porównywać mogę je jedynie do opon drogowych. Nic odkrywczego nie napiszę, lepiej się jedzie i już, pod każdym względem. Jest sztywniej, auto się nie wygina, jak skręcam kierownicą to auto też skręca :] nijak nie da się merytorycznie porównać tych opon... no, w deszcz Michelin mimo wszystko będą lepsze...
Z drugiej strony, co jest ważne dla amatora, jest dobrze wyczuwalny początek "nie-trzymania" opony, wynoszenia z zakrętu. Chodzi o to, aby nie zostać zaskoczonym brakiem przyczepności. Jest tutaj płynna granica, np. czuć, że opona zaczyna się przegrzewać i będzie wynosić. Te przegrzewanie i majtanie widać dobrze w 1:25 min. nagrania. Z hamulcami też nie było problemu, a bałem się, że szybko mogą się przegrzać.
Na semi-slickach jeździłem dwie ostatnie sesje, w sumie tylko 3 szybkie okrążenia. Opony przy 30 stopniach ;) szybko się rozgrzewają i szybko przegrzewają przy dużej masie auta. Są też one pod tym względem trochę źle dobrane do auta pod tor w Poznaniu, tutaj powinny mieć przynajmniej 245 mm szerokości (mają 225). Z tego też względu i oszczędności bieżnika będę z nich korzystał okazyjnie, te dwie sesje to chyba dobre rozwiązanie, na każdej po 2-3 szybkie okrążenia. Właściwa nauka jazdy będzie na drogowych, a dla podbicia miejsca w tabeli z wynikami przejadę się na semi-slickach ;]
Poprawiłem czas o ponad 2,5 sek. co wydaje się niewiele, ale niech będzie na początek... choć liczyłem, że będzie tę 1 sek. szybciej...
Czytaj także
Komentarze (2) skocz na koniec
semi-slick: 1:59.351
drogowe: 2:02.800
co do modyfikacji to też nie zawsze one od razu przełożą się na czasy, gdy ja wykręcałem swoje rekordy to tego dnia generalnie była jakaś taka rekordowa atmosfera, sporo osób powykręcało swoje... pogoda była dobra...